Najlepsze ciasto czekoladowe

Ze wszystkich słodyczy świata to właśnie czekolada jest tym, co takie łasuchy jak ja lubią najbardziej. Zresztą prawda jest taka, że to nie ja, a moja córka jest słodyczowym maniakiem. W ciąży wydawała mi rozkazy z brzucha, a teraz z zewnątrz jęcząc Chcę czekoladowe mleko w cyckach! No to co robić, nie można zostawić dziecka w potrzebie.

I choć najczęściej w zupełności wystarcza nam tabliczka czekolady do łóżka, to jednak czasem zjadłoby się jakieś ciasto własnej roboty. Jednak proszę ja Was, to nie jest taka prosta sprawa. Tego typu wypiek musi być MEGA czekoladowy. Zbity, wilgotny, delikatnie rozpadający się. Żadne tam kruche i mączne ani zbyt przesłodzone ciasto. Z pomocą przyszedł mi pewien przepis, który zadowoli największych miłośników tej cudownej, kakaowej słodyczy. W sam raz na poświąteczny detoks!

CIASTO CZEKOLADOWE OM NOM NOM

Składniki:

  • 250 g gorzkiej czekolady
  • 125 g masła
  • 6 dużych jajek
  • 175 g drobnego cukru do wypieków
  • 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii

Dno tortownicy o średnicy 23 cm wyłożyć papierem do pieczenia. Podgrzać masło razem z posiekaną czekoladą i wymieszać aż do uzyskania jednolitej konsystencji. Następnie bierzemy 2 całe jajka, 4 żółtka oraz 75 g cukru i razem ubijamy na puszystą masę. Do tak przygotowanej masy dodajemy sos czekoladowy, a następnie ekstrakt z wanilii (cały czas mieszając). Bierzemy drugie naczynie, w którym ubijamy 4 pozostałe białka z resztą cukru (łyżka, po łyżce). Pianę dodać do masy czekoladowej, a następnie wymieszać.

Gotową masę przelewamy do tortownicy i pieczemy  w temperaturze 180ºC przez około 45 minut. Wystudzić.

Krem czekoladowy:

  • 250 ml śmietany kremówki 36%
  • 125 g gorzkiej czekolady, posiekanej

Śmietanę  umieścić w małym garnku, zagotować i zdjąć z palnika. (UWAGA! Gotując śmietanę nie idziemy wywiesić prania. Mi oczywiście wszystko w tym czasie zdążyło się zabulgotać i przypalić). Dodajemy czekoladę i mieszamy aż do powstania gładkiego sosu czekoladowego. Schłodzić w lodówce. Kiedy sos się schłodzi do temperatury lodówkowej i zgęstnieje ubić do powstania gęstego kremu czekoladowego, a następnie rozłożyć na naszym cieście.

Teraz następuje moment na udekorowanie ciasta wg. Waszej ułańskiej fantazji. Mogą to być czekoladowe, kolorowe jajka (wersja na wielkanoc), wiórki kokosowe (wersja śnieżna) tudzież jakiekolwiek pralinki (wersja na każdy dzień).

SMACZNEGO!