Jak wygląda i kim jest kura domowa?

Nie, wbrew powszechnie panującym opiniom nie jest to zaniedbane babsko w rozciągniętym dresie nienawidzące swojego życia. Nie jest to też sfrustrowana matka, która nie ma swoich zainteresowań, a jej jedyną rozrywką jest rundka z dzieckiem dookoła domu i taranowanie  ludzi wózkiem. Takim mam ochotę przejechać kluczami po czole.

Prawdziwa kura domowa lubi swój dom i jej głównym zadaniem jest utrzymywanie ciepła rodzinnego ogniska.  Ma szafkę pełną kosmetyków, pachnącą pościel i lubi czekać w pończochach z obiadem na swojego mężczyznę. Musi mieć swoje pieniądze, swoją pracę, swoje hobby, swoje przyjaciółki, z którymi chodzi wieczorami pić wino z gwinta  na spacerze (klasa, ot co) i od czasu do czasu zdarza jej się upić i narobić obciachu. I nic nigdy NIE MUSI. Ona po prostu CHCE i… LUBI TO!

Należy jednak przestrzegać kilku humanitarnych zasad, żeby móc się cieszyć poważaniem na dzielni, a jednocześnie nie popaść w skrajność i przypadkiem nie zostać dziewczyną Radosława Majdana.

MIEJ W SOBIE ODROBINĘ KURY

Bez tego nie masz po co czytać reszty punktów, bo z gruntu jesteś skazana na niepowodzenie. Wynajmij sobie gosposie i zapal świeczkę w nadziei, że wniesie trochę ciepła do Twojego domu.

MIEJ AMBICJE

To nie jest tak, że zrobisz trzeci raz z rzędu schabowego na obiad i masz prawo być z siebie dumna. Ty masz wymyślać, kombinować, fantazjować i tworzyć. Każdy obiad to mała panda gdzieś na świecie, która ginie, jeśli nie poświęcasz jej za dużo uwagi.

BĄDŹ SEXI

Zawsze gotuj i piecz w pełnym makijażu i fryzurze prosto spod suszarki. Sukienka w stylu pin up girl, czerwone usta, albo po prostu pachnąca koszula Twojego faceta. Czemu nie!

ZASKAKUJ

Przebierz się w strój królika, zostaw miłą kartkę na drzwiach. I nie odliczaj nerwowo minut do pełnej 20:00 i czasu, gdy Twój facet  wróci z pracy. Idź w tym czasie na fitness, daj mu zatęsknić, zniknij na chwilę.  Obiad nie zając – nie ucieknie. Gwarantuję, że uprzednio zrobiony będzie grzecznie czekał w garnku, czy też na patelni.

DZIAŁAJ SPONTANICZNIE

Nie chce Ci się zrobić prania. To nie rób. Wyjdźcie wieczorem do kina i zostawcie brudne skarpety w domu. One również nie uciekną.

KUŚ I PROWOKUJ

Co tu dużo mówić. Same najlepiej wiecie jak to robić!

STAWIAJ NA SWOIM

Nie bądź miękką kluską i mów głośno co myślisz, czego oczekujesz i czego chcesz. Większość facetów to małe, potulne robaczki, które w domu potrzebują żelaznej, kobiecej ręki. Prawdziwymi mężczyznami są za drzwiami, w domu chcą być głaskani, przytulani i wykarmieni. Zresztą za kawał steka zrobią dla Ciebie wszystko.

MOTYWUJ SWOJEGO FACETA

On też ma ręce – pamiętaj o tym. I w kategorii czynności domowe nie muszą im służyć wyłącznie do wynoszenia śmieci. Mogą też zrobić Ci od czasu do czasu śniadanie do łóżka i zmyć gary. Zwłaszcza w weekend. Gotowanie jest po stokroć męskie, zwłaszcza w samych bokserkach.

Realizujesz powyższe punkty? Brawo – jesteś kurą dnia! Oby tak dalej, a może dane Ci będzie zostać kwoką.